Żurawina - skuteczne zioła na infekcje układu moczowego.



Amerykańska żurawina, rubinowoczerwona i niesamowicie kwaśna, pochodzi z bagien i torfowisk północno-wschodniej Ameryki Północnej. W dzisiejszej medycynie jest powszechnie stosowana, żeby zapobiegać - ale nie leczyć - infekcjom układu moczowego. Początkowo uważano, że żurawina przeciwdziała tym infekcjom poprzez zakwaszanie moczu. Naukowcy udowodnili jednak, że substancje zwane proantocyjanidynami uniemożliwiają szkodliwym bakteriom takim jak pałeczka okrężnicy (łac. Escherichia coli) przyleganie do komórek, które znajdują się wzdłuż pęcherza i cewki moczowej. To dobra wiadomość, zwłaszcza że pałeczka okrężnicy jest odpowiedzialna za 90 proc. infekcji układu moczowego.
Zielarze zalecają żurawinę także na kamienie w nerkach i w pęcherzu moczowym, nietrzymanie moczu i stolca oraz problemy z prostatą u mężczyzn. Może też działać prewencyjnie na wywoływane przez bakterie wrzody żołądka, obniżyć poziom złego cholesterolu we krwi oraz powstrzymać w laboratoryjnych warunkach rozwój niektórych typów komórek rakowych.

Żurawina była ważnym składnikiem diety rdzennych Amerykanów, którzy jej owoce zjadali ugotowane i posłodzone syropem klonowym lub miodem. Wchodziła także w skład pemikanu - odżywczej, wysokokalorycznej mieszanki suszonej dziczyzny, tłuszczu i suszonych owoców, która zimą była ich głównym pożywieniem.
Indianie stosowali żurawinę również jako lekarstwo. Robili z niej kompresy na skaleczenia i otarcia oraz rany po strzałach. Była lekarstwem na niestrawność, choroby nerek i schorzenia płuc. Rdzenni Amerykanie pokazali żurawinę europejskim kolonizatorom, którzy szybko docenili jej walory. Stała się remedium na problemy z trawieniem, ataki pęcherzyka żółciowego, choroby krwi i kamienie nerkowe. Tak jak brytyjscy marynarze używali limonek, tak żeglarze z Nowej Anglii i łowcy wielorybów na morzu spożywali żurawinę, by zapobiec szkorbutowi.

Rosnącą dziko żurawiną nadal można znaleźć na torfowiskach jej rodzimego terytorium, ale większość żurawiny na rynku pochodzi z wielkich farm przemysłowych. Uprawiana jest głównie w stanach Wisconsin, Massachusetts, Oregon, New Jersey i Waszyngton. W sezonie można ją kupić świeżą, poza sezonem - mrożoną.

Sok: Picie soku z żurawiny jest łatwym i bardzo smacznym sposobem na zapobieganie infekcjom układu moczowego.

Ekstrakt: Z badań wynika, że wyciąg z żurawiny w formie tabletek jest równie skuteczny jak sok, ale lepiej tolerowany, tańszy i mniej kaloryczny. Dawka skoncentrowanego wyciągu z soku to 300-500 mg. Należy stosować go dwa razy dziennie.

W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie żurawina rośnie na torfowiskach wysokich. Jako że owoce żurawiny zawierają bąbelki powietrza, unoszą się na wodzie. W rezultacie najczęściej wybieranym sposobem na zbiory dojrzałej żurawiny jest tzw. zbieranie na mokro. Późną jesienią torfowiska zalane są wodą, a farmerzy używają deszczowni szpulowych - maszyn które wzburzają wodę. by łatwiej było usunąć owoce z roślin. Unoszące się na powierzchni owoce specjalnymi szczotkami przesuwane są w kąt torfowiska. Żurawina opuszcza teren zbiorów na przenośniku taśmowym.


Biorąc pod uwagę popularność żurawiny w społeczeństwie, można bezpiecznie stwierdzić, że jej stosowanie nie przynosi negatywnych efektów. Mogą ją zjadać kobiety w ciąży, matki karmiące oraz dzieci. Choć zgłoszono kilka obaw dotyczących potencjalnej interakcji soku z żurawiny z warfaryną, środkiem służącym do zapobiegania zakrzepom krwi, badania z udziałem ludzi nie wykazały żadnych negatywnych interakcji.

Tagi: , zioła na infekcje układu moczowego , zioła na zapalenie dróg moczowych , zioła na zapalenie pęcherza , zioła na zapalenie dróg moczowych objawy , zioła na zakażenie dróg moczowych , zioła na zakażenie układu moczowego , zioła zapalenie pęcherza moczowego , pęcherz moczowy , zapalenie układu moczowego , zapalenie pęcherza objawy